W zwiazku z niezwykłą miłością, jaką Zarząd Vespa Club Polska darzy swoich członków nie może przegapić święta zakochanych, jakim są Walentynki. Może i tandetne, może i komercyjne, ale jakże romantyczne.... :) Zjednoczeni w miłości do naszych wspaniałych Vespowych jednośladów oraz Zarządu (choć może kolejność powinna być odwrotna) spotkajmy się w tradycyjnym już pomarańczowym pubie na małym jasnym bezalkoholowym..... A że przy okazji to dwa dni przed moimi imieninami poniżej podaję listę prezentów:
- skromne sandałki od Jimmy Choo
- torebka Louis Vouitton
- telefon wysadzany kryształkami Swarovskiego
- w ostateczności jakiś mały zwrotny samochód - może być Porche 911
-.................
Mam nadzieję, że widzimy się w następną sobotę..... :) w Cafe Oranż na tyłach Nowego Światu oczywiście w Wawi-e